„VI Zimowe Spotkania PTT w Górach Świętokrzyskich” – Kielce (Góry Świętokrzyskie) – wycieczka górsko-krajoznawcza – 25-27 stycznia 2019 r.

Ostatni weekend stycznia to już od kilku lat zarezerwowany czas na Zimowe Spotkania PTT organizowane przez naszych przyjaciół z Ostrowca Świętokrzyskiego. W tym roku spotkaliśmy się już po raz szósty, a nasz bielski Oddział reprezentowała grupa ośmiu osób z prezesem Szymonem Baronem oraz wiceprezesem Janem Nogasiem na czele. W Zimowym Spotkaniu PTT w Kielcach wzięło udział łącznie 64 osób (nie licząc władz PTT z odbywającego się równolegle do imprezy posiedzenia Prezydium Zarządu Głównego). Swoją obecność zameldowały oddziały z Łodzi (oba), Sosnowca, Nowego Sącza, Jaworzna, Warszawy, Krakowa, my oraz gospodarze imprezy. Dodatkowo przybyli Sympatycy z Katowic, Częstochowy, Szydłowca i Konina.
Z Bielska wyruszyliśmy już w piątek zaraz po pracy, żeby móc jak najwięcej czasu spędzić ze znajomymi i przyjaciółmi z innych oddziałów PTT. Ze względu na dość duży około piątkowy ruch na drogach, pokonanie 200 km do Kielc zajęło nam prawie 4 godziny. Spotkanie odbywało się w hotelu Arkadia w centrum Kielc, a organizatorzy zapewnili nam eleganckie pokoje, wyżywienie i salę do spotkań i zabawy. Piątkowy wieczór był krótki, ale radosny.
W sobotni poranek, na szczęście, nikt nas nie ścigał zbyt wcześnie. Śniadanie było o godz. 8:00. Potem udaliśmy się na wędrówkę miejsko-górską. Dla uczestników przewidziano dwie trasy- jedną na 16 km, drugą dłuższą na 24 km. Spacer zaczęliśmy wspólnie od niezwykłej geologicznej ciekawostki w centrum Kielc – Rezerwatu Kadzielnia. Jednak miejsce dawnego kamieniołomu chyba nam wszystkim najbardziej kojarzy się z coroczną imprezą rozrywkową – Polska Noc Kabaretowa. Doszedłszy pod stoki narciarskie Pierścienicy (367 m n.p.m.) rozdzieliliśmy się na dwie grupy. Pierwsza poszła nieco krótszą trasą w stronę wzniesienia Telegraf (408 m n.p.m.) oraz rezerwatu Wietrznia. Natomiast osoby, które zdecydowały się w ten dzień przejść dłuższą trasą ruszyły pod górę na Pierścienicę, a potem dalej na Patrol (388 m n.p.m.), Brusznię (309 m n.p.m.) i do Rezerwatu Karczówka. Niestety z powodu zimowych warunków i problemów na szlaku nie udało nam się zrealizować całej dłuższej trasy i wracaliśmy busikiem z dzielnicy Kielc – Słowik do hotelu. Dzięki temu skończyliśmy część wycieczkową w tym samym czasie, co uczestnicy krótszej trasy. O godzinie 17:00 czekała na nas obiadokolacja, a po niej część oficjalna. Rozdanie odznak turystyczno-krajoznawczych PTT w różnych kategoriach i materiałów promocyjnych uczestnikom. O turystyce w rejonie kieleckim opowiadała nam przedstawicielka ratusza przedstawiając problemy, podkreślając turystyczny potencjał, a przede wszystkim sukcesy w działalności promocyjnej regionu. Następnie nasi gospodarze z Oddziału z Ostrowca Świętokrzyskiego prezentowali zdjęcia z wypraw w góry Ukrainy, w celu zdobycia Korony Beskidów Ukraińskich. Część nieoficjalna ciągnęła się jeszcze długo, naruszając ciszę nocną. Jednak nikt nie miał nam tego za złe.
Na niedzielę zaplanowano spacer po Kielcach. W planie było m.in. zwiedzanie barokowego Pałacu Biskupów Krakowskich. My jednak grupą 3-osobową postanowiliśmy odwiedzić miejsce sabatów czarownic – Łysą Górę (594 m n.p.m.). Po śniadaniu od razu ruszyliśmy w drogę. Szlakiem niebieskim z Nowej Słupi w ok 40 min. dotarliśmy na miejsce. Choć słynne gołoborza zasypane były sporą warstwą białego puchu, to udało nam się podejść pod monumentalną wieżę RTCN Święty Krzyż (157 m) oraz zwiedzić wybudowany w miejscu przedchrześcijańskiego kultu Słowian – klasztor Misjonarzy Oblatów wraz z najstarszym polskim sanktuarium bazyliką mniejszą pw. Trójcy Świętej i sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego. Po Mszy Św. na górze wróciliśmy do Kielc po resztę pasażerów, i tym razem bez korków oraz problemów na drodze, bezpiecznie wróciliśmy do Bielska.
Dziękuję serdecznie organizatorom – członkom Oddziału z Ostrowca Świętokrzyskiego za trud przygotowania VI Spotkania Zimowego PTT. Jest jedna z fantastycznych propozycji w ciągu roku (czasem jedyna) na wspólne spędzenie czasu wraz ze znajomymi i przyjaciółmi z innych oddziałów PTT z całej Polski, z którymi trudno się spotkać. Mamy nadzieję, że ta wspaniała inicjatywa będzie miała swoją kontynuację przez kolejne lata.

Pozdrawiamy wszystkich znajomych, z różnych zakątków Polski, których udało nam się spotkać w Kielcach. Dziękuję za wspólne rozmowy i wędrówkę, żałując, że tylko tyle czasu mieliśmy okazję ze sobą spędzić. Jednocześnie mam nadzieję na kolejne spotkania w tym roku w ramach innych zjazdów oddziałów PTT.
Dziękuję towarzyszom podróży za ten długi czas spędzony w samochodzie oraz naszemu niestrudzonemu kierowcy, który bezpiecznie nas wiózł.

Martyna Ptaszek
.

uczestnicy „VI Zimowych Spotkań PTT w Górach Świętokrzyskich” przy punkcie widokowym na rezerwat przyrody Kadzielnia

Ten wpis został opublikowany w kategorii kronika - 2019. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.