8 grudnia 2024 r. w Beskidzie Śląskim panowała iście zimowa pogoda. Na szlakach było biało i panował lekki mróz. W takich warunkach wybraliśmy się na przełęcz Karkoszczonkę w oczekiwaniu na spotkanie ze Świętym Mikołajem i jego ekipą – diabłem i aniołkami. Diabeł jak zwykle dokuczał dorosłym, z kolei dzieci zaczepiał widłami i uczył nie do końca poprawnych wierszyków o Mikołaju. Na szczęście pojawiły się Aniołki, które zaprowadziły nas na miejsce zaplanowanego spotkania. Po tym, jak dzieci – ku radości rodziców – obiecały Mikołajowi poprawę swoich małych „występków”, ten obdarował ich paczkami z owocami i słodkościami.
Dodatkową atrakcją dla dzieci była możliwość pozjeżdżania na sankach i jabłkuszkach z górki przy Chacie Wuja Toma, tym bardziej, że na dole, śniegu praktycznie nie ma. Po tych zabawach poszliśmy ogrzać się i posilić do gościnnej Chaty Wuja Toma. Przy okazji nasz kolega Wojtek obdarował wszystkich krówkami z logiem swojego kanału „Pośród gór i lasów”, do subskrypcji którego zachęcamy (kliknij tutaj).
Zejście nie należało do łatwych, bowiem droga była bardzo śliska. Z tego powodu niektórzy postanowili wybrać nieco dłuższą trasę, przez pobliskie polany.
Na koniec wielkie podziękowania dla Kasi, która od lat organizuje to wydarzenie i jest jednym z aniołków, Anieli – drugiej anielicy, Wojtka – naszego niezawodnego Mikołaja, Szymka – wesołego diabła i wszystkich elfów, które pomogły wnieść do góry paczuszki.
Do zobaczenia za rok!
MB
część uczestników „Spotkania z Mikołajem”
