7 lutego 2016r. w siedzibie Gminnego Ośrodka Kultury w Buczkowicach odbyła się kolejna zorganizowana wspólnie przez Polskie Towarzystwo Tatrzańskie oddział w Bielsku-Białej oraz GOK Buczkowice Multimedialna Prezentacja Slajdów pt. „RPA – Powitanie z Afryką”. Prelekcję przeprowadziła prelegentka Agnieszka Gaweł, która przyjechała do nas z niedaleka, bo ze Szczyrku.
Pani Agnieszka już dawno temu zaraziła się podróżowaniem, a także zdobywaniem górskich szczytów. Zwiedziła na własną rękę wiele ciekawym miejsc m.in. Portugalię, Francję, Gruzję, Turcję, Włochy, Hiszpanię i wiele innych. Zwykle podróżuje tanim kosztem korzystając z couchsurfingu oraz uprzejmości znajomych. Podczas niedzielnej prelekcji prelegentka opowiedziała zebranym uczestnikom o kilku miesiącach, które spędziła w Afryce dzięki służbowej delegacji. Na szczęście praca i wolne weekendy pozwoliły na krótkie wypady, dzięki którym poznała RPA, która charakteryzuje się olbrzymią różnorodnością zarówno rasową, jak i religijną. RPA, jak powiedziała, nie jest zbyt bezpieczne, szczególnie dla młodej kobiety. Na szczęście dzięki odwadze, a także swojej upartości, zwiedziła charakterystyczne miejsca takie, jak: Johannesburg ze znaną dzielnicą biznesową i muzeum apartheidu, Kapsztad znajdujący się na samym czubku Afryki otoczony pięknymi górami i posiadający piękną architekturę kolonialną, który uznawany jest za jedno z najpiękniejszych miejsc na Ziemi, Durban ze świetnymi do wypoczynku złotymi piaskami oraz największą na świecie huśtawką, znajdując się na stadionie Moses Mabhida. Miała okazję także wędrować po rozległych, przypominających wyglądem smoki Górach Smoczych i Parku Narodowym Golden Gate. Jednak to, co zapadło jej najbardziej w pamięć, to wyprawa do słynnego Kruger National Park, w którym udało się dostrzec wielką afrykańską piątkę, czyli: słonia, nosorożca czarnego, lwa, bawoła i lamparta, a także inne zwierzęta żyjące na wolności, jak: żyrafy, zebry, antylopy, krokodyle. Wszystkie wymienione miejsca, obejrzane zdjęcia i usłyszane historie spowodowały, że uczestnicy zainteresowali się kosztem biletu lotniczego do Afryki… Koszt ten, choć niektórych odstraszył, to jednak nie do końca zniechęcił, bowiem zobaczyć na prelekcji to jedno, a przeżyć na własnej skórze jak prelegentka to drugie…
E.J.
.