Punktualnie o godzinie 9:30 ruszyliśmy niebieskim szlakiem z przełęczy Przegibek w kierunku Magurki Wilkowickiej. Towarzysząc dzielnie piątce ambitnie maszerujących dzieci przesuwaliśmy się przetartym szlakiem ku górze. Mając w swych szeregach nowo zaprzysiężonego przewodnika górskiego, dzieci raz po raz mogły posłuchać jego edukacyjnych opowieści. Po niespełna godzinnej wędrówce dotarliśmy do schroniska na szczycie Magurki. Stamtąd od razu ruszyliśmy do celu naszej wędrówki, na najwyższy szczyt Beskidu Małego. Będąc na wierzchołku zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie. Droga powrotna oferowała atrakcję w postaci możliwości zwiedzenia Wietrznej Dziury, jaskini leżącej w pobliżu czarnego szlaku, w niewielkiej odległości od schroniska na Magurce Wilkowickiej. Trójka z piątki dzieci skorzystała z tej przyjemności i zwiedziła grotę pod opieką dwóch opiekunów. W schronisku spędziliśmy około godziny, a wracając – a właściwie zbiegając za zjeżdżającymi dziećmi – po kolejnej godzinie byliśmy z powrotem na przełęczy Przegibek.
Robal
.