Australia to ciekawy kontynent – państwo. Choć oficjalnie głową państwa jest królowa Australii (obecnie królowa brytyjska Elżbieta II), to praktycznie jest nim Gubernator Generalny Australii. Choć powierzchnia tego kontynentu to ponad 7 mln km2 to zamieszkuje go tylko 23 miliony mieszkańców. Choć to jeden z najbardziej płaskich kontynentów, którego średnia wysokość wynosi 330 m n.p.m., to najwyższy szczyt, Góra Kościuszki, odkryta, zdobyta i nazwana przez Edmunda Strzeleckiego ma 2228 m n.p.m. Kontynent ma ogromne bogactwa naturalne – jest największym producentem boksytu, jednym z największych dostawców węgla, rudy żelaza, złota i diamentów. Pola uprawne zajmują jedynie 4% powierzchni, więc dobrze rozwinęła się hodowla, a australijskie owce stanowią 12% pogłowia tego gatunku na świecie.
Australia jest państwem federalnym, podzielonym na 6 stanów. Największym z nich jest Australia Zachodnia, zajmująca 1/3 powierzchni kontynentu. To właśnie tam, u rodziny, dwukrotnie gościł Krzysiek, autor dzisiejszej prelekcji. Prezentując zdjęcia ciekawie opowiadał o swoich wrażeniach i spostrzeżeniach. Pokazał charakter stolicy stanu, prawie 2-milionowego miasta Perth, przepięknego, czystego, nowoczesnego i bogatego, z jego luksusowymi obiektami i oazami zieleni z egzotyczną roślinnością. Choć pierwszymi mieszkańcami były plemiona Aborygenów, to obecni mamy do czynienia z typową dla Australii wielokulturową mieszanką. Jedna dziesiąta mieszkańców urodziła się w Wielkiej Brytanii i prawie tyle samo w Azji. Mieszkańcy pracują w przemyśle wydobywczym i przetwórczym, a stan daje 20% światowej produkcji aluminium. Południowo-zachodnia część Australii Zachodniej ma stosunkowo łagodny klimat, jest znacznie zalesiona. W pozostałej części średnie temperatury są dużo wyższe i jest to pustynny lub pół pustynny region, a cześć północna, tropikalna, prawie wcale nie jest zamieszkała. Długa na prawie 10 tys. kilometrów linia brzegowa tworzy malownicze zatoki otoczone skałami o charakterystycznej, brunatno-ceglastej barwie. Krzyśka zaskoczyła ogromna ilość jachtów używanych przez mieszkańców, którzy w dni wolne od pracy bardzo aktywnie i masowo spędzają czas. Charakterystyczną cechą kontynentu są szlaki komunikacyjne, gdzie linie kolejowe i drogi setkami kilometrów biegną w linii prostej. Jedynym z dóbr naturalnych, którego Australia nie ma w nadmiarze jest słodka woda i jako „prawie-skarb” znajduje się pod szczególną kontrolą władz. Interesującymi obiektami są parki narodowe, gdzie w swoim środowisku chroni się tak egzotyczne dla nas okazy fauny jak kangur i inne torbacze, psy dingo, strusia emu czy kolczatkę.
Myślę, że po tej prelekcji wielu jej uczestników zastanawia się czy nie ma tam jakiejś rodziny, która pomogłaby pobyć w tym „raju”. Tylko podróż do niego jest trochę uciążliwa, bo jak mówił Krzysiek, podróżując spędzał po 20 godzin w samolocie.
JN
.