Od pewnego czasu wśród członków PTT przewijało się hasło „Pasterka na Wiktorówkach”, „Pasterka na Wiktorówkach”… A okazało się, że wyszedł facebookowy spontan na Dębowcu.
Po Wigilii zjechaliśmy się na parking w 3 samochodach – trochę zdziwiła nas obsługa pobierająca opłaty parkingowe o takiej porze. Choć droga do Bielska była trudna z powodu bardzo gęstej mgły i śliskiej jezdni, to na miejscu zaskoczyła nas temperatura. Poubieraliśmy się specjalnie aby nie zmarznąć, a efekt był taki, że już po drodze na Dębowiec parowały z nas wszystkie zjedzone potrawy wigilijne.
Atmosfera podczas mszy przy nowo wybudowanej Kapliczce była rewelacyjna – wszyscy zgodnie śpiewali kolędy i nawet ogromne ilości błota pod nogami nikomu nie przeszkadzały, co najwyżej wywołały trochę uśmiechu kiedy już ktoś się przykleił.
Po zakończeniu mszy spotkaliśmy się z dobrymi znajomymi, przedstawicielami Akademickiego Koła Przewodników Górskich z Bielska-Białej, co było miłą niespodzianką. Był i czas na życzenia z dzieleniem się opłatkiem.
Piękna pasterka na początek pięknych Świąt.
Łukasz K.
.