We wtorkowy wieczór, 21 maja, w Klubie „Karpatek” dzięki naszemu koledze Markowi Czarnomiedzy, mieliśmy szansę zanurzyć się w świat sprzed kilku tysięcy lat. Tematem opowieści był starożytny Egipt.
Wszyscy kojarzymy sławne, ikoniczne egipskie zabytki, jak maska Tutanchamona, piramidy w Gizie, czy groby w Dolinie Królów. Mogliśmy teraz poszerzyć naszą wiedzę, spoglądając na te cuda przeszłości oczami Marka – a te potrafią dostrzec dużo: i piękne detale na kolorowym fresku świątyni, i schowane przed wzrokiem turysty zaułki współczesnych uliczek. Opowieść Marka urozmaicona była licznymi anegdotami i opisem zabawnych przygód, jakie mu się zdarzyły. Podczas prelekcji widzieliśmy Egipt z wysokości lotu balonem, oglądaliśmy brzegi Nilu i życie współczesnych mieszkańców z pokładu statku, podczas fascynującego rejsu wzdłuż rzeki.
Opowieść była okraszona blisko 800 pięknymi, egzotycznymi zdjęciami i filmami – czegoż tam nie było? Świątynie w Luksorze, Abu Simbel, Dolina Królów i grobowce faraonów, oczywiście piramidy w Gizie i Sakkarze, wizyta w Muzeum Archeologicznym w Kairze, wycieczka po Aleksandrii, wybrzeże w Hurghadzie, Tama Asuańska, podwodne nurkowanie na rafach Morze Czerwonego, podróż „luksusowym” wagonem kolei tropami Agathy Christie…
W nagrodę za liczne stawiennictwo i żywy udział w prelekcji, Marek nagrodził nas cukierkowym bakszyszem. To był przemiły wieczór.
Renata P.