Wieczorem 9 stycznia br. mieliśmy okazję przenieść się do oddalonej o prawie 10.000 km Republiki Filipin. Osobą, która zaproponowała nam tę wycieczkę był p. Andrzej Brożek, doświadczony podróżnik i pilot wycieczek zagranicznych.
Republika Filipin jest krajem wyspiarskim, w skład jego wchodzi kilka tysięcy wysp. Największymi z nich są Luzon i Mindanao, których powierzchnia sumaryczna stanowi 2/3 powierzchni Filipin (300.tys. km2). Zamieszkuje ziemie te 106 miliona ludzi, a poza granicami dodatkowe 10 milionów.
Najnowsza historia rozpoczyna się od roku 1521 kiedy do brzegów wyspy Cebu przypłynął Ferdynand Magellan w czasie swej podróży dookoła świata. Wybrzeże Cebu było miejscem śmierci słynnego żeglarza – zginął w walce z tubylcami. W roku 1547 żeglarz hiszpański Lopez de Villaloboz nadaje archipelagowi nazwę Filipiny na cześć swojego władcy, króla Hiszpanii Filipa II Habsburga. Filipiny rządzone były przez Hiszpanów do 1899 r. kiedy po przegranej wojnie hiszpańsko-amerykańskiej Hiszpania scedowała archipelag filipiński na rzecz zwycięskich Stanów Zjednoczonych. Amerykanie panowali tu do lipca 1946 r., kiedy Filipiny zostały oficjalnie uznane przez Stany Zjednoczone za niepodległe państwo. W międzyczasie zaistniał incydent japoński, wówczas Kraj Kwitnącej Wiśni okupował przez 3 lata Filipiny (1942-1945), po zmuszeniu armii Stanów Zjednoczonych do ewakuacji.
Andrzej pokazał slajdy z czterech wysp: Luzonu – największej wyspy (104 tys. km2 , 40 mln mieszkańców, ze stolicą Manilą), Palavan (12 tys. km2 , 1 mln ludzi z pięknym Parkiem Narodowym Rzeki Podziemnej), Cebu (4500 km2, 3 mln mieszkańców, z miejscem śmierci Magellana) oraz Bohol (4100 km2 , 1,25 mln mieszkańców, z interesującymi Wzgórzami Czekoladowymi). Prezentacja Filipin uświadomiła widzom (słuchaczom), że ten odległy kraj posiada fascynującą historię i wiele ciekawostek przyrodniczych.
Paweł Kliś