W sobotę, 8 lutego, osiemnastu członków Szkolnego Koła PTT „Beskidzkie Powsinogi”, których nie pokonała grypa, wybrało się do Zakopanego. Porannym pociągiem Kolei Śląskich „Ornak” dotarliśmy do stolicy Tatr. Pogodę mieliśmy słoneczną z lekkim mrozikiem. Przeszliśmy przez miasto i u podnóża Gubałówki rozpoczęliśmy spacer niezwykle urokliwym szlakiem niebieskim na niniejsze wzniesienie. Panorama Tatr jak zwykle zachwycała, a doskonała widoczność poszczególnych szczytów otulonych śniegiem pozostanie w naszej pamięci na długo. Następnie weszliśmy na czarny szlak, którym to dotarliśmy na „szczyt”.
Pozostawiając za plecami gwar charakterystyczny dla Gubałówki, ruszyliśmy czarnym szlakiem ponownie do centrum. Również w tym wypadku krajobrazy, które malowały się przed nami były niesamowite, aczkolwiek z wiosennymi akcentami na pierwszym planie. Pyszny obiad w Barze Mlecznym na Krupówkach, obowiązkowy zakup kapibar i powrót przez Równię Krupową na dworzec PKP.
Zakopane pożegnało nas różowym zachodem słońca, a powrót pociągiem do Bielska-Białej, jak i cały wypad, będziemy jeszcze długo wspominać!
B.P.-D.

uczestnicy wycieczki w Zakopanem