Piąty marsz na nartach turowych dla Orkiestry tym razem rozpoczął się w Sopotni Wielkiej. Wystartowaliśmy niebieskim szlakiem w dwóch grupkach – szybszej, narciarskiej oraz nieco wolniejszej, pieszej. Doskonałe warunki śniegowe sprawiły, że od początku mogliśmy się cieszyć zimą w pełnej krasie.
Po dotarciu do schroniska PTTK na Hali Lipowskiej niezwłocznie otworzyliśmy orkiestrowy sklepik, a także rozpoczęliśmy licytację. Serdecznie dziękuję w tym miejscu wszystkim, którzy przyłączyli się do zabawy i licytacji na rzecz ratowania życia dzieci i godnej opieki medycznej seniorów. Wśród ciekawostek należy odnotować zaoferowaną przez jednego z gości licytację partii w Scrabble wraz ze wstępnie zadeklarowaną porażką w niej 😉
Drugi dzień to tradycyjna kwesta na turach na szlaku ze schroniska na Hali Lipowskiej przez Rysiankę do schroniska PTTK na Hali Miziowej. Pod Pilskiem zjawiliśmy się parę minut przed południem i nieco po 13-tej, wspólnie z kwestującą w tym miejscu od wczoraj ekipą Sebastiana, rozpoczęliśmy licytację w ramach IX Karpackiego Finału WOŚP.
W drodze powrotnej grupa piesza zeszła z powrotem do Sopotni Wielkiej, gdzie zostawiliśmy samochody, z kolei narciarze korzystając z doskonale przygotowanych stoków Pilska, zjechali do Korbielowa, gdzie w barze u Hrubego zakończyliśmy tegoroczną kwestę dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
SB
.