Kiczera, Hrobacza Łąka (Beskid Mały) – wycieczka górska dla młodzieży – 2 marca 2024 r.

Dnia 2 marca 2024 r. członkowie SK PTT „Pionowy Świat” wybrali się na wyprawę kolejnym już fragmentem Małego Szlaku Beskidzkiego. 24-kilometrowa trasa wiodła szlakami żółtym oraz czerwonym, prowadząc uczestników z miejscowości Porąbka do Bielska-Białej. Pomimo porannej mgły, momentami ukazywały się widoki na pobliskie szczyty.
Niestety, warunki pogodowe uległy pogorszeniu i po wejściu na szczyt Kiczera, dalszy marsz odbywał się w towarzystwie deszczu. Następnym zdobytym przez nas szczytem była góra Żar, gdzie mogliśmy zobaczyć zbiornik górny elektrowni wodnej, a skąd zeszliśmy później z powrotem do zapory w Porąbce.
Dalsza trasa wiodła nas przez Bujakowski Groń i Hrobaczą Łąkę, gdzie odbyliśmy półgodzinną przerwę na piknik, a następnie Groniczki oraz Gaiki, na których poznaliśmy tajniki znakowania szczytów górskich. Stąd zeszliśmy do Straconki, gdzie zakończyliśmy naszą wycieczkę mokrzy, ale szczęśliwi.

Mateusz Śliwa

na ławeczce pod szczytem Żaru

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2024, SK PTT "Pionowy Świat" im. Piotra Morawskiego przy V LO w Bielsku-Białej | Możliwość komentowania Kiczera, Hrobacza Łąka (Beskid Mały) – wycieczka górska dla młodzieży – 2 marca 2024 r. została wyłączona

Zachęcamy do udziału w konkursie fotograficznym pt. „Wczoraj i dziś – 100 lat PTT Bielsko-Biała”

W 2024 roku obchodzimy szczególny jubileusz – równo sto lat temu, w 1924 r przy Oddziale Cieszyńskim PTT powstało Koło w Bielsku, a już rok później przy Oddziale Babiogórskim PTT – Koło w Białej. Były one zalążkiem bielsko-bialskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. Targany dziejowym wiatrem, przetrwał wiele trudnych prób, z których wyszedł silniejszy, wciąż dynamicznie się rozwijając.
Z tej okazji zapraszamy serdecznie wszystkich członków Oddziału Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego w Bielsku-Białej do udziału w konkursie fotograficznym, którego celem jest zgromadzenie puli fotografii ilustrujących wydarzenia związanych z historią oddziału, dokumentujących wycieczki oraz wydarzenia minione, jak i obecnego roku jubileuszowego.
Konkurs rozgrywany będzie w dwóch kategoriach wiekowych – do osiemnastego i powyżej osiemnastego roku życia. Na laureatów czekają atrakcyjne nagrody rzeczowe o łącznej wartości około 2.500 zł, wśród nich sprzęt i akcesoria turystyczne oraz ciekawe publikacje. Prace konkursowe można nadsyłać od 01.03.2024 r. do 01.09.2024 r. Gorąco zachęcamy do udziału!

Formularz zgłoszeniowy i regulamin konkursu są dostępne na stronie internetowej: http://www.bielsko.ptt.org.pl/konkurs.

Zarząd Oddziału

Zaszufladkowano do kategorii 100 lat PTT Bielsko-Biała, aktualności | Możliwość komentowania Zachęcamy do udziału w konkursie fotograficznym pt. „Wczoraj i dziś – 100 lat PTT Bielsko-Biała” została wyłączona

„Co słychać?” nr 1 (397) / 2024

cs397Rok 2024 jest rokiem Władysława hrabiego Zamoyskiego. Styczniowy numer „Co słychać” zaczyna się od przypomnienia sylwetki hrabiego Zamoyskiego, człowieka, którego zasługi dla Tatr, Podhala i Zakopanego są nie do przecenienia.
Dalej, Mateusz Skupień z Nowego Targu, pisze o konieczności jednolitego znakowania szlaków turystycznych. Nasi korespondenci z Bielska Białej, Mielca, Nowego Sącza, Ostrowca Świętokrzyskiego, Oświęcimia, Poznania, Radomia, Sosnowca, Tarnobrzegu oraz Tarnowa prezentują aktualności z życia swoich oddziałów.
W części historycznej przypominamy fragment historii Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego w Sudetach oraz sylwetki Wojciecha Roja oraz Edwarda Passendorfera. Numer zamyka wiersz bielskiego poety, Wacława Morawskiego.

Życzymy przyjemnej lektury! (pobierz -> 5,83 MB)

Agata, Nikodem i Tomek
Redakcja „Co słychać?”

Zaszufladkowano do kategorii "Co słychać?" | Możliwość komentowania „Co słychać?” nr 1 (397) / 2024 została wyłączona

„Czechy Północne – kraina bardzo zwykłych ludzi” – prelekcja Pawła Klisia – 27 lutego 2024 r.

W dniu 27 lutego 2024 r. w klubie Karpatek odbyła się prelekcja, którą wygłosił Paweł Kliś. Autor podczas pobytu w sanatorium w Świeradowie zwiedził tereny leżące po drugiej stronie granicy czyli w Republice Czeskiej.
Na trasie jego podróży znalazły się miasta: Liberec, Hradec Kralove, Nachod i Jablonec nad Nisou. Był także na terenie Czeskiej Szwajcarii i w Adrszpaskich Skałach. Liberec to miasto w północnych Czechach, stolica kraju libereckiego, położony u podnóża góry Jested. Hradec Kralowe z kolei to stolica kraju hradeckiego. Nachod leżący przy samej granicy polsko-czeskiej słynie z bardzo wielu zabytków, głównie Zamku. Jablonec jest znany z produkcji sztucznej biżuterii.
Dziękujemy za ciekawą prelekcję i czekamy na następne.

Teresa Kubik

w trakcie prelekcji

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2024 | Możliwość komentowania „Czechy Północne – kraina bardzo zwykłych ludzi” – prelekcja Pawła Klisia – 27 lutego 2024 r. została wyłączona

„Wędrówka po Parkach Krajobrazowych Województwa Śląskiego” – warsztaty przyrodnicze – 27 lutego 2024 r.

W dniu 27 lutego 2024 roku członkowie i sympatycy Klubu Górskiego PTT „Razem przez świat”, czyli uczestnicy i terapeuci Środowiskowego Domu Samopomocy w Pewli Wielkiej wzięli udział w zajęciach zorganizowanych przez pana Piotra Dzikiego, pracownika Żywieckiego Parku Krajobrazowego. Rozegrano grę przyrodnicza pt. „Wędrówka po Parkach Krajobrazowych Województwa Śląskiego” i trzeba podkreślić, że jak zawsze podczas tego typu zajęć były emocje, świetna zabawa i duża dawka wiedzy przyrodniczej.

Robert Słonka

w trakcie warsztatów

Zaszufladkowano do kategorii Klub Górski PTT "Razem przez świat" przy Środowiskowym Domu Samopomocy w Pewli Wielkiej, kronika - 2024 | Możliwość komentowania „Wędrówka po Parkach Krajobrazowych Województwa Śląskiego” – warsztaty przyrodnicze – 27 lutego 2024 r. została wyłączona

O pomyśle SK PTT „Halniaki” na obchody 100-lecia bielsko-bialskiego oddziału PTT w „Koziańskich Wiadomościach”

Na stronie 7 najnowszego numeru „Koziańskich Wiadomości” (2/2024), czasopisma wydawanego przez Urząd Gminy Kozy, ukazał się artykuł pt. „100 szczytów na 100-lecia” na temat pomysłu Szkolnego Koła PTT „Halniaki” na uczczenie jubileuszu bielsko-bialskiego oddziału PTT. Propozycja zdobycia 100 szczytów jest skierowana zarówno do uczniów, jak i absolwentów Szkoły Podstawowej nr 2 w Kozach, przy której działają „Halniaki”. Choć w artykule napisano inaczej, termin zgłoszeń mija 30 września 2024 r.
Gorąco zachęcamy do udziału!

Zarząd Oddziału

Zaszufladkowano do kategorii media, SK PTT "Halniaki" przy SP2 w Kozach | Możliwość komentowania O pomyśle SK PTT „Halniaki” na obchody 100-lecia bielsko-bialskiego oddziału PTT w „Koziańskich Wiadomościach” została wyłączona

O działalności SK PTT „Groniczki” w „Koziańskich Wiadomościach”

Na stronie 6 najnowszego numeru „Koziańskich Wiadomości” (2/2024), czasopisma wydawanego przez Urząd Gminy Kozy, ukazał się artykuł pt. „Groniczki na szczytach” na temat działalności Szkolnego Koła PTT-PTTK „Groniczki” przy Szkole Podstawowej nr 1 w Kozach w pierwszym półroczu roku szkolnego 2023/2024.
I choć w tekście mamy mowę o PTTK, a nie PTT to serdecznie pozdrawiamy koleżanki i kolegów z PTTK oraz zachęcamy do lektury artykułu o naszym aktywnym Szkolnym Kole PTT „Groniczki”!

Zarząd Oddziału

Zaszufladkowano do kategorii media, SK PTT "Groniczki" przy SP1 w Kozach | Możliwość komentowania O działalności SK PTT „Groniczki” w „Koziańskich Wiadomościach” została wyłączona

Łyżka, Cichoń (Beskid Wyspowy) – wycieczka górska – 24-25 lutego 2024 r.

Członkowie i sympatycy naszego Oddziału ze Skoczowa i okolic wędrują zielonym szlakiem Węglówka – Gruszowiec. Zapraszamy do lektury relacji z przejścia drugiego odcinka szlaku:

Po pierwszym, udanym wyjeździe w Beskid Wyspowy przyszedł czas na kontynuację naszej wędrówki zielonym Szlakiem Węglówka – Gruszowiec.
Wyjechaliśmy nad ranem w sobotę w dwanaście osób, w trzy samochody. Sprawnie dojechaliśmy do miejscowości Tymbark, gdzie zakończyliśmy pierwszy etap naszej wyspowo-beskidzkiej wędrówki. Pogoda tego ranka była piękna, choć miało być pochmurno z drobnymi opadami deszczu.
W dobrych nastrojach ruszyliśmy zielonym szlakiem. Przeszliśmy przez most na rzece Łososina, a następnie przez Słopniczankę, która jest jej dopływem. Obraliśmy kurs na górę Paproć (645 m) i Rysią Górę (640 m). Zrobiliśmy kilka zdjęć, również z naszym banerem, a po śniadanku i kieliszeczku na łące, dotarliśmy na Górę Paproć. Stoi tam wysoki, stalowy krzyż a także kaplica p.w. Matki Boskiej Królowej Beskidów, wybudowana przez wiernych z okolicy jako wotum na przełom tysiącleci. Spotykają się tam turyści z całej Limanowszczyzny oraz z dalszych stron.
Kolejny fragment wędrówki prowadził nas polnymi ścieżkami przez tereny tzw. Zalesia. Od czasu do czasu wchodziliśmy na wiejską dróżkę, mijając przydrożne kapliczki i wiejskie gospodarstwa. Było cichutko i przyjemnie. Ten rejon ma swój urok.
Weszliśmy na nieco większą dróżkę i idąc nią kierowaliśmy się w stronę Limanowej. Około południa przeszliśmy rzekę Sowlinkę i po chwili byliśmy na rynku w mieście Limanowa. Zwiedziliśmy Bazylikę Matki Bożej Bolesnej. Wszyscy mieli dużą ochotę na kawę i ciacho. Obchodząc rynek wokół, pod laubami znaleźliśmy kawiarenkę Limonka. Tam się zatrzymaliśmy na odpoczynek. Szarlotka na ciepło z lodami była wyborna!
Posileni ruszyliśmy za zielonymi znaczkami, które zaprowadziły nas do Muzeum Regionalnego Ziemi Limanowskiej. Stamtąd obraliśmy kierunek na Jabłoniec (624 m). Jest to bardzo ciekawy punkt widokowy na cały rejon Limanowej. Na górze tej znajduje się cmentarz wojenny nr 368 Limanowa-Jabłoniec z okresu I wojny światowej. To ładnie wykonany i zadbany obiekt, który warto zobaczyć.
Po wyjściu z miasta przez pewien czas szliśmy wzdłuż drogi. Następnie odbiliśmy w bok, by idąc polami wejść w las. Zaczęliśmy piąć się w górę, aż weszliśmy na Kuklacz (774 m), skąd ponownie schodziliśmy w dół, aby dreptać polnymi ścieżkami. A tam mieliśmy bardzo ładne widoki i kolejne przydrożne kapliczki.
Pogoda nam dopisywała, choć słonko schowało się za chmury. Co ważne nie spadła na nas ani jedna kropla deszczu, a miało coś popadać… Tego dnia mieliśmy w planach zdobyć jeszcze dwa szczyty. Udało nam się. Późnym popołudniem weszliśmy na Łyżkę (807 m), na której szczycie stoi krzyż i niewielka wiatka. Wszyscy czuliśmy już zmęczenie. Trochę kilometrów było już w naszych nogach. Cieszyliśmy się, iż wszystko idzie zgodnie z planem. Ostatnim zdobytym szczytem tego dnia była Pępówka (777 m).
Po ciemku zeszliśmy do Łukowicy, gdzie zaplanowany był nasz nocleg. Gospodyni przygotowała nam pyszną obiadokolację, a po niej deser. Siedzieliśmy i gawędziliśmy do nocy. Musieliśmy podsumować sobotnie wędrowanie.
Nazajutrz, po śniadaniu rozpoczął się kolejny dzień wędrówki na szlaku Węglówka – Gruszowiec. Było pięknie i słonecznie. Minęliśmy zabytkowy drewniany kościół pw. św. Andrzeja Apostoła, a następnie podchodziliśmy długą, krętą, asfaltową drogą.
Weszliśmy na górę Skiełek (755 m). Stoi tam wieża widokowa otwarta w 2023 roku. Weszliśmy na nią i podziwialiśmy widoki. Na Skiełku zrobiliśmy sobie przerwę na drugie śniadanko, po czym udaliśmy się dalej.
Przez las i kolejne polanki zeszliśmy drogą asfaltową w dół do wsi Roztoka. Przy drodze stoi urokliwa kapliczka Trójcy Świętej i w tym miejscu kolejny raz wędrowaliśmy leśnymi i polnymi ścieżkami. Co chwilkę przystawaliśmy aby podziwiać widoki i robić zdjęcia. Było naprawdę ciepło jak na luty, a słonko mocno świeciło.
Przez Jeżową Wodę (896 m) doszliśmy do szczytu Ostra (925 m). Po południu zeszliśmy do Przełęczy Ostra (812 m). Został nam jeszcze jeden szczyt do zdobycia w to niedzielne popołudnie. Nieco zmęczeni, ale i bardzo szczęśliwi zdobyliśmy Cichoń (926 m). Przed nami zostały ostatnie metry czyli dojście do Przełęczy Słopnickiej (759 m).
To były dla nas dwa piękne dni spędzone w Beskidzie Wyspowym. Pogoda nam dopisała, a nawet miło nas zaskoczyła. Nasza wędrówka przypominała wyjście w góry początkiem kwietnia lub końcem października. Co najistotniejsze to ludzie, z którymi mogłem kolejny raz wędrować. To wspaniała ekipa i grupa przyjaciół, na których zawsze mogę liczyć.
Dziękuję i do zobaczenia na następnej wędrówce szlakiem Węglówka – Gruszowiec.

Łukasz Lasicz

uczestnicy wycieczki na szczycie Łyżki

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2024 | Możliwość komentowania Łyżka, Cichoń (Beskid Wyspowy) – wycieczka górska – 24-25 lutego 2024 r. została wyłączona

Bendoszka Wielka (Beskid Żywiecki) – wycieczka górska – 25 lutego 2024 r.

W niedzielę, 25 lutego 2024 r. odbyła się wycieczka Koła PTT w Kozach. Pogoda dopisała, a trasa – początkowo błotnista – nie zniechęciła naszych piechurów do dalszej wędrówki. Najpierw doszliśmy do bazy namiotowej na Przysłópie Potóckim, skąd dotarliśmy na szczyt Bendoszki Wielkiej.
Po nacieszeniu się pięknymi widokami, głównie na pasmo Małej Fatry, udaliśmy się na zasłużony odpoczynek do Schroniska PTTK na Przełęczy Przegibek. Stamtąd zeszliśmy zielonym szlakiem do Rycerki.

Łukasz Król

pod szczytem Bendoszki Wielkiej

Zaszufladkowano do kategorii Koło PTT w Kozach, kronika - 2024 | Możliwość komentowania Bendoszka Wielka (Beskid Żywiecki) – wycieczka górska – 25 lutego 2024 r. została wyłączona

Pilsko (Beskid Żywiecki) – biwak zimowy – 24-25 lutego 2024 r.

Za nami kolejny udany Zimowy Biwak na Hali Miziowej pod Pilskiem w dniach 24-25 lutego 2024 r. Tym razem zimowe wyzwanie podjęło tylko dwóch panów i aż, co warte podkreślenie siedem pań! I to właśnie panie w tym roku tworzyły mocną reprezentacją, która nie bała się wziąć udziału w tym corocznym wydarzeniu.
Tradycyjnie umownym punktem zbiórki był parking Polana Szczawiny, skąd wszyscy rozpoczynaliśmy naszą wędrówkę na Halę Miziową. Pogoda dopisywała, zza chmur świeciło słoneczko, a Boreasz wspaniałomyślnie pozwolił nam robić namioty nie wyrywając ich z ręki. Później spotkaliśmy się wszyscy w schronisku na ciepłej strawie i małej uroczystości naszej koleżanki Iwony. Jeszcze raz „Wszystkiego Najlepszego!”.
A w schronisku kolejna miła niespodzianka. Dołączyła do nas nasza koleżanka Jola, którą pozdrawiamy i dziękujemy za pełne uśmiechu spędzone chwile. Pozdrawiamy też Justynę, Wiolę i Sławka, którzy byli z nami po raz pierwszy na biwaku.
Pod wieczór po grupowym zdjęciu przy namiotach wyszliśmy na Pilsko na zachód słońca. Z widokiem na Diablak zrobiliśmy sobie grupowe zdjęcie. W tym roku wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że takiego zachodu słońca na Pilsku, to chyba nikt z nas jeszcze nie przeżył. Zresztą zdjęcia Grażynki potwierdzają, że spektakl, który zobaczyliśmy wart był naszej wędrówki na szczyt. Mitologiczny bóg wiatru Boreasz, który ma swoją siedzibę m.in. na Pilsku, poszedł chyba na przerwę do schroniska, kiedy my byliśmy na szczycie i w ten oto sposób, mogliśmy się raczyć niebywałymi kolorami zachodzącego słońca.
Nie chciało nam się schodzić, ale mieliśmy w zanadrzu jeszcze jedną rozrywkę. Dzięki uprzejmości ratowników GOPR zrobiliśmy sobie wspaniałe ognisko, a kiełbachy smakowały nam jak nigdy dotąd. Później udaliśmy się do naszych namiotów i każdy z nas zapadł w zimowy sen.
Jeszcze przed świtem, chętni wybrali się na wschód słońca na Pilsko, a później po śniadaniu w pełnej lampie zabraliśmy się do pakowania naszego małego obozu.
I tak dobiegł końca kolejny Zimowy Biwak pod Pilskiem. Dziękujemy wszystkim biwakowiczom za wspaniałą zabawę i zapraszamy za rok.

Przemo Waga

na polu biwakowym przed wyjściem na zachód słońca na Pilsko

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2024 | Możliwość komentowania Pilsko (Beskid Żywiecki) – biwak zimowy – 24-25 lutego 2024 r. została wyłączona