Goryczkowa Czuba (Tatry Zachodnie) – wycieczka górska – 11 czerwca 2022 r.

Byliśmy w Tatrach Zachodnich

11 czerwca, wyjątkowo w sobotę, pojechaliśmy do Zakopanego: ekipa turystów i sympatyków bielskiego PTT na czele z przewodnikiem Grzegorzem Lurancem. Trasa wycieczki zakładała wykonanie zgrabnej pętli: od Kużnic przez Halę Kondratową, Przełęcz pod Kopą Kondracką, trawers pod Goryczkową Czubą, na Kasprowy Wierch i zejście Myślenickimi Turniami do Kuźnic. Tuż przed wycieczką śledziliśmy prognozę pogody – zapowiadano przelotne deszcze. W Tatrach Zachodnich zmienna pogoda nie dziwi, jednak mieliśmy nadzieję, że utrzyma się i zobaczymy słynną panoramę z Przełęczy Kondrackiej.

Wycieczkę rozpoczęliśmy z Bielska o 4 rano – zbyt wcześnie, żeby się wyspać, jednak rześkie powietrze i pustki na szlaku z Kuźnic rekompensowały brak snu. Sprawnie ruszyliśmy w stronę Hali Kondratowej, po drodze minęliśmy Hotel na Kalatówkach, który przypomina, że Tatry to nie tylko wypas owiec przez górali, ale też kawałek historii narciarstwa. Z przyjemnością zatrzymaliśmy się w schronisku na Hali Kondrackiej – czas na pierwsze lub drugie śniadanie przyniesione w plecaku lub lokalną kawę z kawałkiem piernika. W tym miejscu wspominaliśmy ze smutkiem niedawny pożar poddasza schroniska (31.05.2022). W akcji ratunkowej wzięło udział 16 zastępów straży pożarnej. Nikt nie ucierpiał, ale dach wymaga dalszych napraw. Przewodnik opowiedział nam o poprzednim groźnym wydarzeniu dla schroniska: w 1953 roku zeszła kamienna lawina i kamień ważący 15 ton wbił się w ścianę schroniska… Ruszyliśmy dalej kamienną ścieżką łagodnie pod górę w kierunku Przełęczy pod Kopą Kondracką – z nadzieją, że pogoda się utrzyma: nie padało, mgły się rozwiewały. Na trasie kilka postojów, a droga wspinała się, żeby doprowadzić nas do wyczekiwanej przełęczy. Jednak trudna do przewidzenia pogoda, okazała się zmienna: silny wiatr i mgły nie pozwoliły nacieszyć się widokami na Tatry Wysokie, Giewont, Czerwone Wierchy. Osiągnęliśmy wysokość 1863 m n.p.m. Idziemy dalej, szlak ciągnie się grzbietem, czuje się przestrzeń i wysokość, miejscami konieczność pokonania formacji skalnych, jednak ścieżka jest wystarczająco szeroka. Mgły się rozsuwają, żebyśmy mogli zobaczyć słowacką Cichą Dolinę i zalegające gdzieniegdzie łaty śniegu. Trawersujemy Goryczkową Czubę, a stamtąd mamy widok na Kasprowy Wierch. Najpierw idziemy do schroniska, potem na szczyt. Jesteśmy na wysokości 1987 m n.p.m. To tutaj dwie nowe koleżanki otrzymały legitymacje członkowskie i uroczyście zostały powitane w gronie Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego Oddział Bielsko–Biała. Z Kasprowego Wierchu nie zjechaliśmy kolejką, ale zielonym szlakiem podążyliśmy przez Turnie Myślenickie do Kuźnic. To była piękna wycieczka. Tatry nawet w wędrującej mgle budzą podziw.

eMKa

uczestnicy wycieczki na Kasprowym Wierchu

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2022 | Możliwość komentowania Goryczkowa Czuba (Tatry Zachodnie) – wycieczka górska – 11 czerwca 2022 r. została wyłączona

Magurka Wilkowicka (Beskid Mały) – wycieczka górska pt. „XX Jubileuszowy Powiatowy Rajd Górski” – 11 czerwca 2022 r.

Naszą wycieczkę rozpoczęliśmy w piękny i słoneczny poranek. Przez cały czas trwania wędrówki towarzyszyła nam wymarzona pogoda. Na trasie udało nam się dostrzec żmiję, siedzącą w trawie oraz wiele ciekawych owadów. Na Magurkę dotarliśmy około godz. 11:00. Czekał tam na nas przepyszny żurek i konkursy z nagrodami. Odpoczywaliśmy, ciesząc się wiosennym słońcem, aby później móc wyruszyć w drogę powrotną. Zeszliśmy z góry dość szybko, dlatego musieliśmy chwilę poczekać na busa, który zawiózł nas z powrotem do Rybarzowic. Cała wycieczka przebiegła sprawnie w wesołej atmosferze.

Julia Krywult

SK PTT „Krokus” na Magurce Wilkowickiej

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2022, SK PTT "Krokus" przy SP w Rybarzowicach | Możliwość komentowania Magurka Wilkowicka (Beskid Mały) – wycieczka górska pt. „XX Jubileuszowy Powiatowy Rajd Górski” – 11 czerwca 2022 r. została wyłączona

Grześ (Tatry Zachodnie) – wycieczka górska dla młodzieży – 11 czerwca 2022 r.

Prognozy pogody od początku tygodnia, w którym miało się odbyć wyjście na Grzesia, znów były bardzo nieoptymistyczne… Nie zrażało nas to jednak i staraliśmy się być dobrej myśli. Z takimi nastrojami grupa uczniów z VIII Liceum Ogólnokształcącego w Bielsku-Białej oraz z V Liceum Ogólnokształcącego w Bielsku-Białej wyruszyła o godzinie 7:00 ze swojego macierzystego miasta w kierunku najwyższego pasma górskiego w Polsce.
Po drodze przewodnik opowiadał nam wiele ciekawych historii oraz faktów na temat mijanych przez nas wzniesień i szczytów w Beskidach. Po dotarciu do Doliny Chochołowskiej oraz krótkiej zbiórce, wyruszyliśmy w kierunku kolejki, gdyż za namową naszego przewodnika zdecydowaliśmy, że pierwszą część trasy (z uwagi na dominujący asfalt oraz niską atrakcyjność widokową) pokonamy kursującą tam kolejką. Wysiedliśmy na Polanie Huciska.
Trasa nie była bardzo wymagająca, jednak nieustannie pięła się w górę. Na szczęście niebo przez cały dzień było tylko zachmurzone bez żadnych opadów. Podczas wchodzenia na szczyt odbywało się wiele pasjonujących rozmów na rozmaite tematy. Po osiągnięciu wierzchołka, na którym mieliśmy krótką przerwę, miała miejsce krótka sesja fotograficzna oraz ceremonialne pozostawienie naklejek SK PTT „Pionowy Świat” im. Piotra Morawskiego oraz SK PTT „Pionowy Świat” im. Wandy Rutkowskiej z tyłu tabliczki inforumującej o przebiegu szlaków. Później skierowaliśmy się w drogę powrotną.
Idąc w dół, prowadziliśmy burzliwe konwersacje na życiowe tematy. W tej atmosferze całkiem żwawym tempem zeszliśmy do schroniska, gdzie mogliśmy pozwolić sobie na 30-minutową przerwę. Następnie przeszliśmy do autokaru (tym razem pokonując asfalt „z buta”), który przewiózł nas z malowniczej doliny w Tatrach Zachodnich do stolicy Podbeskidzia, gdzie zameldowaliśmy się już kwadrans po 19:00.
Takie wycieczki oprócz walorów turystycznych niosą również szeroki wachlarz doświadczeń. Integracja grup z różnych szkół to równie ważna rzecz, a poznani przyjaciele pozostaną na wiele lat. Niejednokrotnie spotkamy się z nimi jeszcze na niejednym jednym szlaku. Jest to niesamowicie ważne i potrzebne dla pokolenia, którego głównym środkiem komunikacji jest telefon. Pandemia odcisnęła wyraźne piętno na relacjach międzyludzkich, które w wielu przypadkach zdają się po prostu zanikać…

SzW

młodzież na Grzesiu

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2022, SK PTT "Pionowy Świat" im. Piotra Morawskiego przy V LO w Bielsku-Białej, SK PTT "Pionowy Świat" im. Wandy Rutkiewicz przy VIII LO w Bielsku-Białej | Możliwość komentowania Grześ (Tatry Zachodnie) – wycieczka górska dla młodzieży – 11 czerwca 2022 r. została wyłączona

Akcja „Sprzątamy Beskidy z PTT 2022” – rejon Hrobaczej Łąki (Beskid Mały) – 11 czerwca 2022 r.

Przez cały tydzień poprzedzający finał akcji „Sprzątamy Beskidy z PTT 2022” pogoda nie zapowiadała się zbyt optymistycznie. Deszcze, burze i duża wilgotność powietrza nie zwiastowały pięknej, słonecznej i ciepłej soboty, w którą planowaliśmy wędrować szlakami prowadzącymi w stronę Hrobaczej Łąki. A jednak tak właśnie się stało. Pogoda była cudowna.
327 turystów, w tym 257 dzieci i młodzieży ruszyło szlakami Beskidu Małego, by posprzątać góry ze śmieci.
Z Lipnika niebieskim szlakiem przez Gaiki ruszyło Szkolne Koło PTT „Diablaki” z Dąbrowy Górniczej, z kolei czarny szlak zaczynający się na granicy Bielska-Białej i Kóz posprzątały harcerki z VI Beskidzkiej Drużyny Harcerek ZHR „Rzeka”. Żółty szlak z Kóz przez Przełęcz u Panienki porządkowali podopieczni Domu Dziecka w Oświęcimiu, a na nieszablonowej kombinacji szlaku niebieskiego z Kóz w kierunku Bujakowskiego Gronia oraz szlaku czerwonego działała młodzież ze Szkolnego Koła PTT „Halniaki” z Kóz. To od północy.
Na południowych stokach Hrobaczej Łąki dzielnie „walczyła” młodzież z Oddziału PTT w Chrzanowie i jego licznych Szkolnych Kół. Sprzątali oni fragment Małego Szlaku Beskidzkiego od zapory w Porąbce, żółty poprowadzony z Żarnówki Małej oraz oba biegnące przez Nowy Świat w stronę Gaików szlaki: zielony i niebieski.
Ze Straconki, przemierzając przy okazji sprzątania pierwszy etap Małego Szlaku Beskidzkiego, wędrowała grupa podopiecznych Fundacji Grupa Kęty Dzieciom Podbeskidzia z placówek w Bielsku-Białej (dwóch), Kętach, Międzyświeciu i Żywcu, natomiast niebieskim szlakiem od Przełęczy Przegibek ruszyło najmłodsze Szkolne Koło z bielskiego oddziału PTT, które niedawno zaczęło działalność przy SP36 w Bielsku-Białej.
Spotkanie wszystkich grup na polanie pod szczytem Hrobaczej Łąki zaplanowane było pomiędzy 12 a 13. Był to czas na pieczenie kiełbasek, wspólne rozmowy i wygłupy oraz posprzątanie polany. Kawał dobrej pracy wykonali koledzy z Koła PTT w Kozach, którzy posegregowali przyniesione odpady (łącznie 1000 litrów) i bezpiecznie zwieźli na dół oraz harcerki, które przygotowywały kiełbaski do pieczenia na ognisku. Wśród naszych zdobyczy pojawiły się tak nietypowe jak kawał linoleum oraz pordzewiałe garnki i wiadra.
Podsumowanie akcji to tradycyjne wręczenie pamiątkowych dyplomów wszystkim grupom, które wzięły udział w tegorocznej, już jedenastej odsłonie akcji „Sprzątamy Beskidy z PTT” oraz podziękowań naszym sponsorom i partnerom.
Podczas tegorocznej akcji odbyły się trzy wspólne sprzątania szlaków w rejonach Klimczoka (Beskid Śląski), Babiej Góry (Beskid Żywiecki) i Hrobaczej Łąki (Beskid Mały). Dodatkowo SK PTT „Halniaki”, które nie mogło wziąć udziału w sprzątaniu Babiogórskiego Parku Narodowego, tydzień wcześniej wysprzątało rejon Mosornego Gronia, a aktywni seniorzy z bielskiego oddziału PTT wysprzątali szlak spacerowy im. Żywieckich Habsburgów podczas swojej wycieczki na Jaworzynę w Beskidzie Małym. Łącznie w akcji „Sprzątamy Beskidy z PTT 2022” wzięły udział 962 osoby (nowy rekord), w tym 726 dzieci i młodzieży, którym udało się znieść z górskich szlaków 5200 litrów śmieci. To cieszy, bo śmieci było wyjątkowo mało, biorąc pod uwagę poprzednie edycje.

Akcja „Sprzątamy Beskidy z PTT 2022” odbyła się pod patronatem honorowym Marszałka Województwa Śląskiego Jakuba Chełstowskiego, Marszałka Województwa Małopolskiego Witolda Kozłowskiego i Prezes Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego Jolanty Augustyńskiej, która osobiście podziękowała uczestnikom pod Babią Górą. Patronat medialny nad akcją od wielu lat sprawują tygodnik „Kronika Beskidzka” i portal informacyjny beskidzka24.pl, a także od lat wspierają nas nasi niezawodni sponsorzy: Grupa Kęty S.A. oraz Polskie Mięso i Wędliny Łukosz sp. z o.o.
Serdecznie dziękujemy wszystkim zaangażowanym w akcję! 

SB

część uczestników finału akcji pod Hrobaczą Łąką

Zaszufladkowano do kategorii Fundacja "Grupa Kęty Dzieciom Podbeskidzia", Koło Przewodników, Koło PTT w Kozach, kronika - 2022, SK PTT "Diablaki" przy SP18 w Dąbrowie Górniczej, SK PTT "Halniaki" przy SP2 w Kozach, SK PTT przy SP36 w Bielsku-Białej, Sprzątamy Beskidy z PTT | Możliwość komentowania Akcja „Sprzątamy Beskidy z PTT 2022” – rejon Hrobaczej Łąki (Beskid Mały) – 11 czerwca 2022 r. została wyłączona

Hrobacza Łąka (Beskid Mały) – wycieczka górska dla młodzieży z cyklu „Zamiast klawiatury nasze piękne góry” – 11 czerwca 2022 r.

Za nami piąty wyjazd z podopiecznymi Fundacji Grupa Kęty Dzieciom Podbeskidzia w ramach cyklu wycieczek „Zamiast klawiatury nasze piękne góry”. Młodzież z placówek w Bielsku-Białej (dwóch), Kętach, Międzyświeciu, Pszczynie i Żywcu w nieco odmienionym składzie wędrowała dziś pierwszym odcinkiem Małego Szlaku Beskidzkiego. Oddział PTT w Bielsku-Białej jest partnerem tego przedsięwzięcia, wspomagając młodych turystów przewodnicko i organizacyjnie. Zachęcamy do zapoznania się z relacją z tej wycieczki:

W sobotę, 11 czerwca wyruszyliśmy na kolejną wędrówkę – po raz pierwszy w ramach Małego Szlaku Beskidzkiego. Tym razem połączyliśmy to z akcją „Sprzątamy Beskidy z PTT”.
Ruszyliśmy czerwonym szlakiem ze Straconki. Razem z nami na szlak wyszli wychowankowie z POW w Żywcu, Bielska-Białej, Kęt i Pszczyny. Zaopatrzeni w worki i rękawiczki z zapałem szukaliśmy śmieci. Ku naszemu zadowoleniu, było ich niewiele – kilka butelek, kapsli i wielkie, czarne wiadro. Trasa naszej wędrówki wiodła przez Gaiki, Groniczki i Przełęcz u Panienki. Mogliśmy podziwiać piękne widoki i robić pamiątkowe fotki.
Na Hrobaczej lace czekało na nas ognisko i pyszne kiełbaski. W ten sposób uczestniczyliśmy w akcji sprzątania, a po zejściu do zapory w Porąbce, zaliczyliśmy pierwszy etap MSB. Gratulujemy wszystkim i do zobaczenia na szlaku!

Magda i Marcin, Żywiec

uczestnicy wycieczki na Hrobaczej Łące

Zaszufladkowano do kategorii Fundacja "Grupa Kęty Dzieciom Podbeskidzia", kronika - 2022 | Możliwość komentowania Hrobacza Łąka (Beskid Mały) – wycieczka górska dla młodzieży z cyklu „Zamiast klawiatury nasze piękne góry” – 11 czerwca 2022 r. została wyłączona

Żar (Beskid Mały) – wycieczka górska dla młodzieży – 11 czerwca 2022 r.

Ostatnia w roku szkolnym wycieczka SK PTT „Everest” za nami. Pogoda dopisała – jak zawsze. Grupa polsko-ukraińska podziwiała widoki Beskidu Małego oraz skorzystała z atrakcji turystycznych (w jedną stronę). Było wesoło, choć remont drogi utrudnił nam dojazd…

BB

uczestnicy wycieczki na Żarze

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2022, SK PTT "Everest" przy SP6 Integracyjnej w Bielsku-Białej | Możliwość komentowania Żar (Beskid Mały) – wycieczka górska dla młodzieży – 11 czerwca 2022 r. została wyłączona

Zaproszenie na finał akcji „Sprzątamy Beskidy z PTT 2022” w „Kronice Beskidzkiej”

W dzisiejszej „Kronice Beskidzkiej” (nr 23 (3409) / 2022) na stronie 18 ukazał się artykuł Magdaleny Nycz pt. „Na szlaki z PTT” będący zaproszeniem na finał akcji „Sprzątamy Beskidy z PTT 2022″, który odbędzie się w najbliższą sobotę w rejonie Hrobaczej Łąki.
„Kronika Beskidzka” oraz Regionalny Portal Informacyjny beskidzka24.pl są od kilku lat patronami medialnymi naszego przedsięwzięcia, za udział w którym serdecznie dziękujemy wszystkim miłośnikom gór i przyrody.

Zarząd Oddziału

Zaszufladkowano do kategorii media, Sprzątamy Beskidy z PTT | Możliwość komentowania Zaproszenie na finał akcji „Sprzątamy Beskidy z PTT 2022” w „Kronice Beskidzkiej” została wyłączona

Polana Gawlasi (Beskid Żywiecki) – wycieczka górska – 7 czerwca 2022 r.

W dniu 7 czerwca 2022 roku Klub Górski PTT „Razem przez świat”, czyli uczestnicy oraz opiekunowie Środowiskowego Domu Samopomocy w Pewli Wielkiej wędrowali na Polanę Gawlasią w Beskidzie Żywieckim. Była to nasza 20 wycieczka górska w ramach zdobywania małej złotej Górskiej Odznaki Turystycznej GOT PTT.
Szczegółowy opis wycieczki oraz zdjęcia możecie obejrzeć na stronie internetowej www.goroterapia.pl.

Robert Słonka

wędrujemy w rejonie polany Gawlasi

 

Zaszufladkowano do kategorii Klub Górski PTT "Razem przez świat" przy Środowiskowym Domu Samopomocy w Pewli Wielkiej, kronika - 2022 | Możliwość komentowania Polana Gawlasi (Beskid Żywiecki) – wycieczka górska – 7 czerwca 2022 r. została wyłączona

Wołowiec (Tatry Zachodnie) – wycieczka górska – 5 czerwca 2022 r.

O wyprawach z PTT dowiedziałam się tzw. pocztą pantoflową. Ucieszyła mnie wizja wspólnego wypadu w Tatry z większą ekipą i doświadczonym przewodnikiem, bo to bezpieczna opcja dla takich jak ja, słabo jeszcze znających te góry. Ucieszyła tym bardziej, że w Tatrach Zachodnich byłam tylko raz i obiecałam sobie, że kiedyś tam wrócę. Udało się!
O 3:45 zbiórka na płycie dworca PKS, sprawdzenie obecności i sprawny załadunek do aż dwóch busów ze względu na dużą liczbę chętnych. Towarzyszyło nam dwóch przewodników w osobach Grzegorza i Konrada.
Program wycieczki obejmował wejście docelowo na Wołowiec, a po drodze na szczyty Grześ i Rakoń. Trasa widokowo interesująca i technicznie nietrudna, jednak należy nastawić się na spory dystans do pokonania.
Wyruszyliśmy zielonym szlakiem z Siwej Polany w stronę Doliny Chochołowskiej. Po drodze zatrzymaliśmy się na Polanie Huciska przy mapie, gdzie Grzegorz klarownie przedstawił plan wycieczki i punkty zborne. W każdym z takich punktów czekał potem na dochodzących i finalnie przeliczał grupę. Tempo marszu dostosowano do uczestników i warunków terenowych. Czuliśmy się zaopiekowani.
Pierwszy przystanek nastąpił w schronisku Doliny Chochołowskiej. Po krótkim posiłku ruszyliśmy żółtym szlakiem przez las na Grzesia (1653 m). Jak doczytałam na którejś ze stron poświęconych górom, nazwa „Grześ” pochodzi nie od imienia męskiego, a od istniejącego w gwarze góralskiej określenia „grześ” oznaczającego „grzbiet”. Po dotarciu na szczyt chwila oddechu, garść informacji od przewodników nt. widocznych wokół nas szczytów, obowiązkowe wspólne zdjęcie i dalej w drogę, w kierunku Rakonia (1879 m). W międzyczasie krajobraz znacznie się zmienił, las zastąpiła kosodrzewina, typowa na tej wysokości. Przez Rakoń przebiega granica między Polską a Słowacją. Ze szczytu rozciąga się urzekający widok, zwłaszcza na Rohacze znajdujące się po słowackiej stronie. Znów krótka przerwa na posiłek, chwila dla fotoreporterów i atak na główny cel wyprawy, czyli Wołowiec (2064 m). Kontynuując wędrówkę niebieskim szlakiem, weszliśmy ostatecznie na Wołowiec. Podejście było strome i kamieniste, wymagało zachowania wyjątkowej ostrożności tak przy wejściu jak i przy zejściu. Chwilowy spadek temperatury wymusił na nas wrzucenie na siebie dodatkowej warstwy odzieży. Jednak wysiłek został nagrodzony – wejście na Wołowiec zapewnia doskonałe widoki we wszystkich kierunkach. Widać stąd doliny Chochołowską, Rohacką i Jamnicką, Jarząbczy Wierch, Rohacze, Kasprowy Wierch, Babią Górę… można by długo wymieniać.
Powrót odbył się tą samą trasą, a po drodze zatrzymaliśmy się w schronisku na Polanie Chochołowskiej na posiłek regeneracyjny. Dzięki zgranej i zdyscyplinowanej grupie pokonaliśmy w dobrym czasie słuszną odległość 27,5 km, przy tym 1300 m w pionie, Brawo my!
Muśnięci słońcem i chcąc nie chcąc zaprzyjaźnieni z odciskami, zdrowo zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do doliny, gdzie czekał już na nas transport do Bielska-Białej.
To była moja pierwsza wyprawa z PTT, lecz z pewnością nie ostatnia. Co z niej osobiście wyniosłam, oprócz radości obcowania z naturą i satysfakcji z pokonania własnych słabości? Przyjemność przebywania wśród ludzi, których mimo różnic łączy jedno: kochają góry, co stwarza wspólny mianownik do rozmów i nowych przyjaźni. Mnóstwo ciekawostek i użytecznych informacji. Przekonanie graniczące z pewnością, że nigdy w życiu nie zdołam wymienić wszystkich otaczających mnie wierzchołków, dolin, przełęczy i żlebów z taką precyzją i wdziękiem, z jaką czynią to przewodnicy PTT. Nadzieję, że z podobną ekipą uda się jeszcze wejść na niejeden szczyt i przy dobrych wiatrach zejść z niego bez szwanku.
Do zobaczenia na szlaku!

Marta Machałek

na szczycie Wołowca

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2022 | Możliwość komentowania Wołowiec (Tatry Zachodnie) – wycieczka górska – 5 czerwca 2022 r. została wyłączona

Dolina Strążyska, Dolina ku Dziurze (Tatry Zachodnie) – wycieczka górska – 5 czerwca 2022 r.

Po drugim dniu owocnych obrad XII Zjazdu Sprawozdawczo-Wyborczego Delegatów PTT w Zakopanem, czworo delegatów z naszego oddziału w towarzystwie prezesa, aby skorzystać z urokliwych widoków i miejsc postanowiło wybrać się do dwóch dolin reglowych: Strążyskiej oraz ku Dziurze.
Wędrówkę Doliną Strążyską skończyliśmy przy malowniczym wodospadzie Siklawica. W związku z naszym apetytem na dalszą wędrówkę ustaliliśmy, że pójdziemy jeszcze do Doliny ku Dziurze. Na jej końcu czekała na jaskinia, zwana Dziurą. Rzeczywiście, w trakcie naszej eksploracji jaskini, okazało się, że w jej „suficie” jest dziura, przez którą wpada łuna świetlna. Nasza ciekawość nie znała granic, więc przy pomocy czołówki i latarek zeszliśmy w głąb jaskini. Jaskinia ta powitała nas niską temperaturą oraz wysoką wilgotnością powietrza.
Po wykonaniu kilku pamiątkowych zdjęć, wróciliśmy na parking, tym samym kończąc bardzo udaną i słoneczną wyprawę. Z bólem serca wracaliśmy zmęczeni, ale szczęśliwi do domu.

Gabriela Klimek

przed wodospadem Siklawica

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2022 | Możliwość komentowania Dolina Strążyska, Dolina ku Dziurze (Tatry Zachodnie) – wycieczka górska – 5 czerwca 2022 r. została wyłączona