Za nami kolejny udany Zimowy Biwak na Hali Miziowej pod Pilskiem w dniach 24-25 lutego 2024 r. Tym razem zimowe wyzwanie podjęło tylko dwóch panów i aż, co warte podkreślenie siedem pań! I to właśnie panie w tym roku tworzyły mocną reprezentacją, która nie bała się wziąć udziału w tym corocznym wydarzeniu.
Tradycyjnie umownym punktem zbiórki był parking Polana Szczawiny, skąd wszyscy rozpoczynaliśmy naszą wędrówkę na Halę Miziową. Pogoda dopisywała, zza chmur świeciło słoneczko, a Boreasz wspaniałomyślnie pozwolił nam robić namioty nie wyrywając ich z ręki. Później spotkaliśmy się wszyscy w schronisku na ciepłej strawie i małej uroczystości naszej koleżanki Iwony. Jeszcze raz „Wszystkiego Najlepszego!”.
A w schronisku kolejna miła niespodzianka. Dołączyła do nas nasza koleżanka Jola, którą pozdrawiamy i dziękujemy za pełne uśmiechu spędzone chwile. Pozdrawiamy też Justynę, Wiolę i Sławka, którzy byli z nami po raz pierwszy na biwaku.
Pod wieczór po grupowym zdjęciu przy namiotach wyszliśmy na Pilsko na zachód słońca. Z widokiem na Diablak zrobiliśmy sobie grupowe zdjęcie. W tym roku wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że takiego zachodu słońca na Pilsku, to chyba nikt z nas jeszcze nie przeżył. Zresztą zdjęcia Grażynki potwierdzają, że spektakl, który zobaczyliśmy wart był naszej wędrówki na szczyt. Mitologiczny bóg wiatru Boreasz, który ma swoją siedzibę m.in. na Pilsku, poszedł chyba na przerwę do schroniska, kiedy my byliśmy na szczycie i w ten oto sposób, mogliśmy się raczyć niebywałymi kolorami zachodzącego słońca.
Nie chciało nam się schodzić, ale mieliśmy w zanadrzu jeszcze jedną rozrywkę. Dzięki uprzejmości ratowników GOPR zrobiliśmy sobie wspaniałe ognisko, a kiełbachy smakowały nam jak nigdy dotąd. Później udaliśmy się do naszych namiotów i każdy z nas zapadł w zimowy sen.
Jeszcze przed świtem, chętni wybrali się na wschód słońca na Pilsko, a później po śniadaniu w pełnej lampie zabraliśmy się do pakowania naszego małego obozu.
I tak dobiegł końca kolejny Zimowy Biwak pod Pilskiem. Dziękujemy wszystkim biwakowiczom za wspaniałą zabawę i zapraszamy za rok.
Przemo Waga