23 kwietnia, o godzinie piątej rano wyruszyliśmy busem z Rybarzowic do Doliny Chochołowskiej. Już około godziny ósmej zaczęliśmy naszą wędrówkę, podczas której przewodnik ciekawie opowiedział nam o m.in. Niżniej i Wyżniej Bramie Chochołowskiej. Próbowaliśmy również wody mineralnej, wypływającej z wywierzyska. Mimo towarzyszącej nam mżawki, trasa przebiegła bardzo sprawnie i wesoło. Gdy na horyzoncie dostrzec mogliśmy schronisko, obok nas rozciągały się fioletowe dywany krokusów. Po krótkim odpoczynku i zregenerowaniu sił ruszyliśmy w drogę powrotną. Pogoda zdecydowanie się poprawiła, a na niebie zagościło piękne słońce. Kiedy weszliśmy do busa, wszyscy byliśmy zmęczeni, ale na naszych twarzach widniały szczere uśmiechy. Około godziny siedemnastej znaleźliśmy się z powrotem w Rybarzowicach.
Julia Krywult