W ten piękny zimowy niedzielny poranek postanowiliśmy wybrać się na spacer do Rezerwatu Żubrów. Wystartowaliśmy z Bielska-Białej ok. 10:30. Na miejscu przed żubrowiskiem powitał nas pusty parking, widocznie w taką pogodę nikomu nie chciało się wychodzić z domu, ale nas to nie przeraziło. Przed wejściem zrobiliśmy zdjęcie i ruszyliśmy idąc wzdłuż tabliczek „KIERUNEK MARSZU” ścieżką przyrodniczą co chwilę zatrzymując się przy tablicach, z których dowiedzieliśmy się o drzewach, roślinach, zwierzętach jakie można spotkać oczywiście oprócz żubrów w tym rezerwacie. Spacerowaliśmy pięknym białym lasem wypatrując między drzewami żubrów. Przeszliśmy ok. 1 km i już powoli wątpiliśmy czy je w ogóle zobaczymy. I już pod koniec ścieżki wypatrzyliśmy grupkę pięciu sztuk leżących pod drzewami. W miejscu gdzie można usiąść rozłożyliśmy nasze rzeczy i bacznie im się przyglądaliśmy. Aż w pewnej chwili żubry zaczęły podchodzić w naszym kierunku. Podeszły tak blisko, że były na wyciągnięcie ręki, oczywiście za ogrodzeniem. Spacer udany, cel osiągnięty. Szkoda, że była nas tylko trójka dzieci, mimo wszystko i tak było fajnie 🙂 Po ok 4 godzinach wróciliśmy do domu, gdzie czekał na nas pyszny obiadek!
Paweł (10 lat)
.