W chłodny, sobotni poranek, 9 października 2021 r. zebraliśmy się na placu targowym w Kozach, skąd wyjechaliśmy do Żabnicy Skałki.
Raźnym krokiem ruszyliśmy czarnym szlakiem w kierunku Hali Boraczej, gdzie zameldowaliśmy się po niecałej godzinie. W schronisku PTTK zjedliśmy pyszne jagodzianki i chwilę delektowaliśmy się pięknymi widokami.
Dalej ruszyliśmy szlakiem zielonym, potem czarnym i wreszcie żółtym, który spotkaliśmy na Hali Redykalnej. Tu naszym oczom ukazały się wspaniałe panoramy Beskidu Żywieckiego i Małej Fatry, a dalej miało być tylko lepiej. Łagodnie wznosząca się droga prowadziła przez kolejne widokowe hale: Bacmańską, Gawłowską, Bieguńską i wreszcie Lipowską. Dzięki słonecznej pogodzie mogliśmy podziwiać przepiękną panoramą Tatr, z której szlak ten słynie.
Po krótkim popasie przy schronisku na Hali Lipowskiej podążyliśmy na Halę Rysianka, skąd wreszcie można było dostrzec królową Beskidów – Babią Górę oraz masyw Pilska.
Stąd rozpoczęliśmy zejście zielonym szlakiem do Żabnicy Skałki. Zanim doszliśmy do autobusu, skosztowaliśmy jeszcze przepysznego ciasta drożdżowego i gorącej czekolady, które to smakołyki przygotowała miejscowa gospodyni i sprzedawała przy drodze po bardzo przystępnej cenie.
To było doskonałe zakończenie szesnastokilometrowej wycieczki.
S.Cz.-P.