Jesień powoli zaczyna się kończyć, już tylko nieliczne drzewa zachowały swą urodę. Nasza propozycja wycieczki na Skalite i do Szczyrku spotkała się ze sporym zainteresowaniem, uczestniczyło w niej bowiem aż 28 osób. Autobusem dotarliśmy do Buczkowic skąd spacerem wzdłuż Żylicy przeszliśmy w rejon miejscowego kościoła. Czerwony szlak początkowo poprowadził nas przez pola, a później stromo w górę przez las trawersując Skalite i zostawiając je po prawej stronie. Zachwyciły nas złote brzozy, które w tej okolicy obficie porastają zbocza. Samo Skrzyczne skryło się w jesiennej mgle, widoki również nie były dalekie. Po ok. godzinnym marszu dotarliśmy na przełęcz Siodło gdzie zatrzymaliśmy się aby odpocząć. Przed nami rozpostarła się panorama Szczyrku wraz z jego otoczeniem i nawet ukazało się słońce. Powoli zaczęliśmy schodzić aby po niedługim czasie znaleźć się w samym centrum Szczyrku. Część uczestników pojechała do Bielska reszta zatrzymała się w kawiarni Bagatela. Lokal ten ma swoją bogatą historię o czym świadczyły liczne zdjęcia porozmieszczane na ścianach. Jego właścicielka jest fotografką i chętnie umieszcza we wnętrzach wystawy artystów obiektywu.
Ponieważ wiele osób miało po wyciecze niedosyt wynikający ze zbyt krótkiej trasy już w tej chwili zapowiadamy następną, dużo dłuższą wycieczkę w dniu 21 listopada. Rezerwujcie sobie ten dzień, jedziemy do Brennej – bardziej szczegółowe informacje zostaną podane na tydzień przed terminem wyjazdu.
Teresa Kubik
.