Na kolejną wycieczkę w Beskidy Morawsko-Śląskie wybraliśmy się w pięć osób, najpierw busem do Cieszyna, a następnie pociągiem do Mostów koła Jabłonkowa. Tam byliśmy na kawie i na ciastku w polskiej cukierni u Tadka, a także zwiedziliśmy muzeum gorolskie.
Wędrówkę pieszą rozpoczęliśmy szlakiem czerwonym i po godzinie doszliśmy do chaty Skalka (932 m n.p.m.), która powstała w roku 1928. Po zjedzeniu obiadu, dalej za czerwonymi znakami przeszliśmy przez kompleks narciarski Severka do chaty Kamenna (944 m n.p.n.) z roku 1924, skąd wkrótce wróciliśmy do Chaty Skalka. Na pociąg do Boconowic zeszliśmy żółtym szlakiem.
Nasza dzisiejsza trasa miała 18 km, dopisała nam też słoneczna pogoda, dzięki czemu podziwialiśmy rozległe widoki na Beskidy i Małą Fatrę.
Do Bielska-Białej wróciliśmy o godzinie 19.
Tadek B.
.