W niedzielny poranek o godz. 4:00 w prawie czterdziestoosobowej grupie wyruszamy na kolejną wycieczkę w słowackie Tatry Wysokie. Jesteśmy nieco bardziej wyspani niż przed dwoma tygodniami (Sławkowski Szczyt), bo wyjazd jest późniejszy i zmiana czasu z letniego na zimowy pozwoliła spać o godzinę dłużej. Naszym celem jest jeden z łatwiejszych do zdobycia tatrzański dwutysięcznik – Przednie Solisko (sł. Predné Solisko) o wys. 2093 m n.p.m. Pierwotnie wycieczka miała bardziej ambitny cel, bo przejście ze Szczyrbskiego Jeziora (sł. Štrbské Pleso) na Bystry Przechód (sł. Bystré Sedlo) – 2314 m n.p.m., ale prognozy pogody zapowiadające wystąpienie warunków zimowych w Tatrach Wysokich oraz odbywające się wybory do Sejmu i Senatu skłoniły Organizatorów do skrócenia wycieczki.
Jedziemy przez Suchą Beskidzką, Nowy Targ i po przekroczeniu granicy, o godzinie 7:15 docieramy na parking w Szczyrbskim Jeziorze. Droga pusta i sucha, chociaż Podhale i polska strona Tatr całkiem biała. Od południowej (słowackiej) strony króluje jednak piękna jesień ze sporadycznymi śladami śniegu.
Szczyrbskie Jezioro (miejscowość i jezioro) leża na wysokości prawie 1350 m n.p.m. Jest rześko (temperatura w granicach zera) i słonecznie. Chmury zalegają gdzieś na wysokości 1000 m n.p.m. i mamy wspaniałą widoczność. Pogoda dosłownie wymarzona do wędrówki i fotografowania. Już po dotarciu na brzeg stawu podziwiamy przepiękną panoramę na Tatry Niżne, Wielką i Małą Fatrę oraz oczywiście Tatry Wysokie.
Patrząc od zachodniej (prawej) strony widzimy m.in. Mały Krywań, Krywań, Liptowskie Turnie, Grzbiet Solisk, Szczyrbski Szczyt, Grań Baszt (Szatan, Pośrednia Baszta, Mała Baszta i Skrajna Baszta), Kopę Popradzką, Wysoką, Smoczy Szczyt, Ganek, Złocisty Szczyt, Tępą, Kończystą i Mały Gerlach.
Brzeg Szczyrbskiego Jeziora pięknie zagospodarowany i wielu biegających po ścieżce okrążającej staw. Trenują tutaj zapewne również czynni sportowcy, bo jesteśmy na wysokości 1350 m n.p.m. Robimy fotki, czytamy plansze pokazujące florę oraz faunę tego miejsca i niespiesznie, niebieskim szlakiem wzdłuż wyciągów narciarskich, wspinamy się do widocznego Schroniska na Solisku (Chata pod Soliskom) – 1840 m n.p.m. Po krótkim odpoczynku i posiłku, czerwonym szlakiem wspinamy się na szczyt Przedniego Soliska (sł. Predné Solisko) – 2093 m n.p.m. Jesteśmy jednymi z pierwszych turystów na szczycie. Ale już ok. godziny 11-tej na szczyt zaczynają podążać całe „tabuny” ludzi podwożonych w rejon schroniska przez kolejkę kanapową. Przeważają oczywiście Słowacy, ale jest też dużo Polaków i Węgrów. Ze szczytu doskonały widok na otaczające góry. Widoczność doskonała na góry wyłaniające się z białego morza chmur. Skały przyjemnie ciepłe zapraszają do odpoczynku i „łapania” promieni słonecznych. Niestety czas szybko ucieka, i aby zdążyć na umówioną godzinę odjazdu (14:00) musimy tą samą drogą (czerwony szlak) zejść do schroniska. Do autokaru (Szczyrbskiego Jeziora) schodzimy przedłużeniem niebieskiego szlaku do połączenia z żółtym w Dolinie Furkotnej i dalej do szlaku czerwonego, który doprowadza nas nad Staw.
Część bardziej zaawansowanych i szybko chodzących uczestników wycieczki (zwanych „ścigantami”) korzystając z przepięknej pogody i nie bacząc na ograniczenia czasowe, postanowiła nie odpuścić i od razu startuje żółtym szlakiem przez Dolinę Młynicką w kierunku Bystrego Przechodu (sł. Bystre siedlo) – 2314 m n.p.m. Wracają żółty szlakiem przez Dolinę Furkotną i ok. godziny 12-tej dołączają do reszty grupy w Schronisku na Solisku. Według relacji na szlaku nie było specjalnych utrudnień zimowych, tylko w pobliżu Wodospadu Skok występowało niewielkie oblodzenie.
Szkoda, że to już ostatnia tegoroczna wycieczka w słowackie Tatry Wysokie. Od 01.11 większość szlaków powyżej schronisk na terenie TANAP-u zostaje zamknięta do ruchu turystycznego. Będziemy mogli tam powrócić dopiero po 15.06.2016.
AZ
.